pakowanie przed przeprowadzkąPakowanie przed przeprowadzką wcale nie jest takie proste, jak mogłoby się wydawać. Zwłaszcza, jeśli przeprowadzić mamy mieszkanie, zagracone meblami i pamiątkami przez lata. Czeka nas spore wyznanie i nie powinniśmy zostawiać pakowania na ostatnią chwilę.

Do przeprowadzki warto się odpowiednio wcześnie przygotować, a najlepiej całą operację rozłożyć sobie w czasie na kilka dni. Pakowanie się do przeprowadzki to nie tylko szczelne pakowanie wszystkich rzeczy w kartony. Zaczynamy, przede wszystkim, od krytycznego rozejrzenia się po całym domu. Spakować będziemy musieli wszystkie pomieszczenia. Warto, na każde pomieszczenie poświęcić sobie na spokojnie jeden, cały dzień. A o to powody dlaczego warto sobie na przeprowadzkę zarezerwować więcej czasu:

  1. Rozejrzyj się po mieszkaniu i oszacuj wstępnie, ile czasu potrzebujesz.
  2. Porządkuj, selekcjonuj rzeczy. Nie bój się wyrzucać i oddawać rzeczy.
  3. Zorganizuj sobie odpowiednią ilość kartonów potrzebnych do przeprowadzki.
  4. Pakuj rzeczy z umiarem, kataloguj i nazywaj kartony.
  5. Zabezpieczaj meble i kartony przed transportem.

W pięciu podpunktach wymieniliśmy najważniejsze kroki, które musimy podjąć podczas pakowania się przed przeprowadzką. Przyjrzyjmy się im bliżej.

Napisaliśmy wcześniej, że na każdy pokój warto poświęcić jeden dzień. Taki zapas czasu pozwoli na spokojnie przeglądnąć rzeczy, zrobić selekcję i zastanowić się, co począć z meblami. Selekcja i pakowanie, już w pierwszym dniu przeprowadzki odnajdziemy swoje tempo i metody selekcjonowania starych przedmiotów. Podczas selekcjonowania rzeczy, oszacuj wstępnie, ile kartonów czy worków potrzebujesz. Przygotuj wcześniej taśmę pakunkową, markera lub metki od oznaczeń pudełek przeprowadzkowych, nóż lub nożyczki. Przydadzą się także dodatkowe kartony i worki na rzeczy, których chętniej się pozbędziemy.

Nie bój się wyrzucać starych rzeczy. Niepotrzebne ciuchy, rzeczy, których nie będziesz już używać, przeczytane książki – o wiele lepiej je oddać potrzebującym lub znajomym, a nawet zostawić przy śmietniku, niż zabierać je wszystkie ze sobą. Wiele osób, podczas przeprowadzki, prosi o pomoc znajomych, którzy obiektywnie oceniają przydatność starych przedmiotów i chętniej wyrzucają rzeczy, gdyż nie są z nimi sentymentalnie powiązani. Innym rozwiązaniem jest zorganizowanie dla znajomych pchlego targu, który z pewnością, zmniejszy rozmiary naszego bagażu.

Pozostałe rzeczy, które chcemy przeprowadzić, pakujemy. Odzież warto składać i pakować do worków foliowych (to mogą być mocne, duże worki na śmieci). Na workach piszemy markerem, co w nich znajdziemy, np. odzież letnia. Podobnie czynimy z kartonami – do nich wrzucamy domową biblioteczkę, wszelkie mniejsze przedmioty, także rzeczy kuchenne. Kartony opisujemy – np. książki z salonu, talerze – uważać!!, AGD z kuchni, pamiątki, albumy ze zdjęciami, itd. Opisy pomogą nam wszystko sprawnie posegregować na nowym miejscu. Kartony trafią do odpowiednich pomieszczeń, bez potrzeby ich otwierania.

Także meble przygotowujemy do przeprowadzki. Te, które można rozłożyć – rozkręcamy. Ułatwi to znacznie przenoszenie rzeczy podczas transportu. Oczywiście, wszystkie szafki i szuflady wcześniej opróżniamy. Szuflady, na dobrą sprawę, można całkowicie wyjąć. Jeśli nie rozkręcamy mebli, szafki i szuflady należy zakleić, by nie otwierały się podczas transportu. Ozdobne gałki, kanty i ranty można zabezpieczyć folią bąbelkową przed potencjalnymi obiciami podczas transportu. Zabezpieczamy wszystko na różne sposoby. Lustra i powierzchnie szklane, antyramy – oprawiamy w folię bąbelkową, kartony, oklejamy – i opisujemy z dopiskiem – Uwaga, szkło! Dywany zaklejamy, by nie rozwinęły się podczas transportu.

Jeśli zamawiamy profesjonalne usługi transportowe, firmę należy powiadomić wcześniej, jeśli przewozimy przedmioty wielkogabarytowe – np. fortepian lub barokowy, dębowy kredens. Tego typu przedmioty wymagają szczególnej uwagi i większej ilości zabezpieczeń, często także pomocy ekspertów od przeprowadzek.

Podobne wpisy